10 września 2011

Czy bezlitosna prawda może być tak prosta?

Tak. Bezlitosna Prawda jest tak prosta, że trudno sprawić, aby zawirusowany umysł jej doświadczył! Mamy swoje metody, ale prawdy dać ci nie możemy lub jak wolisz - nie potrafimy. Z Prawdą jest tak, że aby się uwolnić, musisz znaleźć ją sam. Z Prawdą jest tak, że już ją masz, tylko tego nie dostrzegasz. My możemy jedynie wskazywać, gdzie powinieneś "patrzeć"... Weryfikacja należy już tylko do ciebie. Prawdę znajdziesz tylko w sobie, tylko ty posiadasz klucze do uwolnienia siebie z dybów jakimi jest wirus "ja", tylko ty możesz tego doświadczyć - tego czego się nie da opisać słowami, tak samo jak nie da się opisać ślepemu czym jest kolor zielony. Patrz i weryfikuj, aż  podniesiesz kurtynę iluzji. Pragnę dla ciebie jak najlepiej, czy jest ktoś kto mi nie wierzy? Jakbyś go opisał?

2 września 2011

Bezlitosna Prawda! Pytam więc, kim "on" jest?

No właśnie... Kim jest ten, który wszedł na mojego bloga, siedzi wygodnie przed monitorem i czyta ten tekst? Prawda jest bezlitosna... Jesteś Pan Nikt, "ja" nie ma. Mało bezlitosne? Mało śmieszne? Czy jest ktoś, kto boi się dogłębnej weryfikacji odpowiedzi na postawione pytania? Czy jest ktoś, kto stara się kontrolować umysł, abyś nigdy nie zweryfikował prawdy? Czy to ty myślisz? Czy raczej myśli pojawiają się same, a potem płyną "niekontrolowanym" potokiem? Powtarzaj za mną: "Ani ta, ani następna myśl nie jest moja..." Czy jest jakiś kontroler? Jak byś go opisał? Czy jest ktoś kto chce wiedzieć o co mi chodzi?  Czy jest ktoś kto chce poznać prawdę? Pamiętaj, nikt za ciebie jej nie zweryfikuje! Zapraszam na Arenę... www.bezlitosnaprawda.pl 

6 sierpnia 2011

Krishnamurti... człowiek który wyzwolił mnie ze schematów...

Jiddu Krishnamurti, fenomenalny człowiek, z niebywałym życiorysem - jak dla mnie jeden z większych myślicieli jakich miałem okazję słuchać. Pięknymi słowami przekazuje informacje m.in. o zasadzkach jakie zastawia umysł w postaci schematycznego, automatycznego myślenia, czy przywiązania do pewnych cech otoczenia, a co za tym idzie coraz bardziej mglistego spojrzenia na naturę rzeczywistości.

Gorąco zachęcam do obejrzenia poniższego filmu biograficznego, opatrzonego urywkami z wielu wykładów prowadzonych przez Jiddu.

16 lipca 2011

Medytacja... szepty Szatana czy droga ku wolności?

Na samym początku zaznaczam, że jako osoba praktykująca medytację od kilku lat, jestem jej gorącym zwolennikiem. Cała praktyka wypełniona była wzlotami i upadkami, ale uświadomiła mi jedno: niebo czy piekło, bez różnicy - oba są stanem umysłu, na który się decydujemy mniej lub bardziej świadomie. 

Uczucie strachu przyprawia mnie o mdłości, dlatego nie dajcie się nastraszyć wypowiedziami słabych osobników, którzy przy pierwszej projekcji ciemnej strony WŁASNEJ podświadomości ulegli strachowi i zostali wciągnięci nosem i wypluci, przez samych siebie. Makio służy temu abyśmy zmierzyli się ze swoimi własnymi słabościami, kto tego nie zauważył, niech nie śmie się w ogóle wypowiadać na temat medytacji. To nie jest zabawa, jeżeli myślisz, że medytacja to kolejna używka wprowadzająca w stan euforii, to po kilku miesiącach praktyki będziesz za pewne piewcą mrożących krew w żyłach opowieści, na temat szkodliwości medytacji. 

Jeżeli chodzi o techniki, to szczerze odradzam "fenomenalnych" wynalazków typu "Medytacja Wniebowstąpionego Mistrza Maczu-Kuźwa-Pikczu z 7 Pierścienia HiperWszechświata". Ja na całe szczęście zacząłem od medytacji wglądu ("VIPASSANA w prostych slowach" - polecam tę książkę, do pobrania za darmo z tego adresu: www.astraldynamics.pl). Ta pozycja wiele mi wyjaśniła i przygotowała na różnego rodzaju "przeszkadzacze" podczas wyciszania umysłu. Z czasem sam wyrobisz sobie własną, skuteczną procedurę medytacyjną, aż do umiejętności praktycznie natychmiastowego wejścia w stan medytacyjny. Można początkowo spróbować medytacji prowadzonych, jednak tutaj również zalecam rozwagę w doborze, żeby nie trafić w ręce jakiegoś nawieda.

Na koniec jeszcze krótki film, żeby nie wyszło zbyt poważnie (niestety filmu nie można umieścić bezpośrednio na blogu):  www.youtube.com
Z czasem planuję dodać podstronę, na której w punktach przedstawię procesy fizyczne i myślowe, które stosuję w celu wprowadzenia się w jak najgłębszy stan medytacyjny. Kto wie, może komuś się coś rozświetli...

27 czerwca 2011

Darmowy, trójwymiarowy symulator naszego Układu...

Bardzo ciekawe narzędzie do podziwiania planet i ich układu w podanym czasie:
www.solarsystemscope.com

Polecam, naprawdę fascynująca zabawa! I co najważniejsze - za darmo!

12 czerwca 2011

Posłuchajta Barry White'a i nie odp...

Na dobry początek... posłuchajcie Mooji'ego... Jako starter zamieszczam film, którego tytuł umieściłem w pierwszym poście... Dalej na playliście robi się tylko ciekawiej:


Film pozostawiam bez komentarza, ponieważ uniwersalna wiedza przekazywana przez tego nauczyciela, moim zdaniem, tego nie wymaga...

11 czerwca 2011

"Don't mind to lose your mind."


Cieszę się, że trafiłeś na mój blog, ponieważ jest wielce prawdopodobne, że mamy zbieżne poglądy na wiele spraw dotyczących egzystencji i otaczającej nas rzeczywistości. Będę publikował treści odnalezione w sieci, opatrzone komentarzem i uznane, w mojej subiektywnej ocenie, za godne uwagi. Odnośnie częstotliwości nie będę się wypowiadał, mam nadzieję, że nie będzie to jeden kolejny martwy blog... to tyle.